Najczęstsze problemy łóżkowe w związku

Najczęstsze problemy łóżkowe w związku

Dlaczego ona/on unika seksu?

Z wyników badań nad seksualnością Polaków prowadzonych przez prof. Zbigniewa Izdebskiego wynika, że najczęstszym powodem rezygnacji ze współżycia w związku są zmęczenie i stres. W raporcie z 2021 roku taką przyczynę podało odpowiednio 41 proc. mężczyzn i 52 proc. kobiet.

Natomiast najczęstszym problemem seksualnym zgłaszanym przez Polki i Polaków jest zbyt mała (częściej kobiety) lub zbyt duża (częściej mężczyźni) chęć współżycia w porównaniu z potrzebami partnera lub partnerki.

Inną częstą przyczyną niepokoju związanego ze współżyciem jest niechciana ciąża – tę obawę zgłaszają przede wszystkim kobiety. Taki lęk może powodować podświadome unikanie współżycia oraz bliskości i innych sytuacji sprzyjających bliskości seksualnej ze współmałżonkiem.

Bywa, że niechęć do seksu spowodowana jest nieprzeżytą do końca utratą dziecka np. w wyniku poronienia.

Przeszkodą w podjęciu współżycia jest też - dla Pań - niepewność co do swojej atrakcyjności fizycznej. Takie obawy często pojawiają się po narodzinach dziecka, gdy większość kobiet zauważa u siebie niechciane, dodatkowe kilogramy.

Wśród męskich obaw wymienić trzeba strach: czy sprawdzę się w seksie, czy zadowolę moją partnerkę. Obawa, że nie okażę się najlepszy może powodować unikanie współżycia - żeby nie być ocenianym, porównywanym. Jednak im bliższą mamy relację, również intymną, tym mniejsze stają się te napięcia i lęki.

Jakość życia erotycznego

Teresa Niewiadomska zwraca uwagę, że na jakość naszego życia erotycznego wpływa to co jemy, na co chorujemy, jakie leki zażywamy, jak pracujemy, jak odpoczywamy, jaką mamy sytuację zawodową i jakie są nasze relacje z najbliższymi. Ekspertka zachęca, by porozmawiać z mężem lub żoną o swoich potrzebach, oczekiwaniach, fantazjach, by powoli mówić o tym, co lubimy, czego byśmy chcieli, co jest dla nas ważne, co miłe. 

Jak każda rozmowa ze współmałżonkiem nie może odbywać się ona w klimacie: jest źle i to jest twoja wina, ty musisz zmienić swoje zachowanie. Przeciwnie – jak zapewnia moja rozmówczyni - zacząć należy od zmiany siebie, swojego myślenia, swojego nastawienia.

Warto przyjrzeć się swojej atrakcyjności. Zamiast niezniszczalnych jeansów może warto założyć w domu coś atrakcyjniejszego? Może na wieczór wybrać wyjątkową bieliznę? Teresa Niewiadomska zachęca, by skorzystać z pobudzających zmysły zapachów czy jedzenia i koniecznie - od czasu do czasu - wyjechać gdzieś we dwoje na wakacje, urlop, lub chociaż pójść na spacer.

Na koniec warto przytoczyć słowa prof. Zbigniewa Izdebskiego komentującego wyniki raportu „Badanie Zbigniewa Izdebskiego i Polpharmy. Seksualność Polaków 2011”: 

- Wyniki badań dobrze oddają to, co specyficzne w sytuacji życiowej kobiet i mężczyzn oraz ujawniają charakterystyczne dla nich obawy. Kobiety nadal bardziej niż mężczyźni są obciążone obowiązkami, zwłaszcza domowymi, toteż mają prawo częściej deklarować przemęczenie, które bywa tak duże, że odechciewa się wszystkiego, nawet seksu. To one także częściej obawiają się nieplanowanej ciąży. 

Zapewne współudział ich partnerów w realizacji obowiązków domowych i wzięcie przez nich współodpowiedzialności za antykoncepcję sprawiłyby, że poziom tych obaw byłby niższy. Również propagowany w mediach wzorzec idealnego ciała może wpływać na postrzeganie naszej fizyczności jako mało atrakcyjnej, nie mogącej pociągać seksualnie naszego partnera. Sytuacja ta powoduje, że niewielu z nas mieści się w kanonach telewizyjnego piękna, a nasi partnerzy mimo to wciąż uważają nas za atrakcyjnych. 

Im respondenci są starsi, tym częściej odzywają się też: specyficzna dla kobiet obawa o to, że ich ciało nie jest już tak atrakcyjne i specyficzna dla mężczyzn troska o to, że mogą nie sprawdzić się w seksie. Miłość partnera (partnerki) może przezwyciężyć te obawy i sprawić, że seks będzie bardziej „szczęściodajny”. A jak wiadomo - człowiek zakochany, szczęśliwy jest postrzegany tak, jakby był atrakcyjniejszy.

Aleksandra IRLA

Tekst powstał na podstawie rozmowy z Teresą Niewiadomską, doradcą i mediatorem rodzinnym, absolwentką studiów podyplomowych seksuologii klinicznej oraz raportów i wypowiedzi prof. dr hab. Zbigniewa Izdebskiego, seksuologa klinicznego, Kierownika Katedry Biomedycznych Podstaw Rozwoju i Seksuologii Uniwersytetu Warszawskiego, Kierownika Katedry Seksuologii, Poradnictwa i Resocjalizacji Uniwersytetu Zielonogórskiego.

Mogą cię zainteresować

HTML Button Generator