Małżeństwo i rodzina zawsze na pierwszym miejscu

Małżeństwo i rodzina zawsze na pierwszym miejscu

Uważajmy, żeby nie szukać szczęścia tam, gdzie go nie ma. Bo ono jest obok. Budzi się i zasypia obok nas – Katarzyna Żółć, “Małżeńskie ABC”.

Czy w małżeństwie potrzebny jest poradnik?

Bez wątpienia dobre małżeństwo jest źródłem szczęścia - dla niej, dla niego, dla ich dzieci. Czy wiemy jak ten skarb pielęgnować? Jest zaskakujące, że dla wielu z nas jedynym kursem uczącym budowania szczęśliwego małżeństwa był kurs - przedmałżeński. Uczestniczymy w różnych szkoleniach podnoszących kwalifikacje zawodowe, zaopatrujemy się w poradniki o tym jak wychowywać dzieci, pielęgnować trawnik, róże, drzewka owocowe. Ile przeczytaliśmy książek o pielęgnacji naszego małżeństwa?

Ile w małżeństwie bycia RAZEM?

“Małżeńskie ABC” to poradnik dla żon i mężów, którzy chcą poznać i wcielić w życie zasady budowania wspólnego szczęścia - umieć siebie nawzajem wysłuchać, zrozumieć, wesprzeć, cieszyć się wspólną codziennością, nie stracić atrakcyjności w oczach partnera. Na 219 stronach swojej debiutanckiej książki, Katarzyna Żółć na wiele sposobów przypomina prostą prawdę, że jeśli nasze małżeństwo jest dla nas najważniejsze - to taka deklaracja powinna być fundamentem wszystkich dalszych życiowych decyzji, powinna znaleźć odzwierciedlenie w tym jak przeżywamy dzień, tydzień, miesiąc, rok. Ile w naszej codzienności wspólnego czasu? Ile prawdziwej rozmowy z patrzeniem sobie nawzajem w oczy, bez włączonego telewizora czy smartfonu? Czy dbamy o swoją atrakcyjność również w wersji "po domowemu"? Czy w sytuacji konfliktu pomiędzy rodzicami a współmałżonkiem potrafimy wziąć w obronę swoją drugą połowę czy też ochoczo dołączamy do krytykowania nadwagi, słabej pracy, dystansu do modowych nowinek? I wreszcie pytanie szczególnie trudne dla mam: czy budowanie relacji z mężem jest dla mnie ważniejsze niż budowanie relacji z dziećmi?

Po co w małżeństwie konflikt?

To nie jest książka rewolucyjna, wywracająca do góry nogami dotychczasową wiedzę o budowaniu szczęśliwego małżeństwa. Jest dokładnie tak jak w podtytule napisała sama autorka: zasady tak oczywiste, że ich nie stosujemy. Łatwo jest niepostrzeżenie zejść z dróżki "żyli długo i szczęśliwie" i zwyczajnie pójść na skróty i na łatwiznę. Bo zbudowanie dobrego małżeństwa, jak wszystkiego co cenne, wymaga wysiłku i wiedzy. Katarzyna Żółć nam tę wiedzę porządkuje, odkurza i przypomina w formie wartko napisanej książki, którą czyta się z przyjemnością nawet wtedy, gdy autorka pisze o konfliktach:

Konflikt to nie inwazja obcych. Konflikt w małżeństwie jest elementem istotnym, koniecznym i zwyczajnym. Gdzie jest dwoje ludzi, mogą, a nawet powinny być, różnice zdań, poglądów i upodobań. Jeśli tego nie ma... nie chcę być brutalna, ale z daleka mi to już pachnie niedojrzałością, współuzależnieniem lub chociażby podkładaniem się. Bo gdzie dwoje ludzi, tam dwie opinie. Normalka. Zero zdziwienia. Czyli spokojnie, wyjdziemy z tego. Oddychamy. Wdech, wydech. "Musimy pogadać".

Skąd ona to wie?

Zanim pogadamy - przeczytajmy zasady spisane przez Katarzynę Żółć. Autorka swoją wiedzę zbudowała nie tylko na własnym doświadczeniu - żony z ponad dwudziestoletnim stażem. Oparła się też na wnioskach z historii wielu kobiet, których wysłuchała prowadząc przez lata spotkania poświęcone budowaniu szczęśliwego małżeństwa.

Na koniec jeszcze jeden fragment książki: W konflikcie dóbr, wartości lub kolejności poświęcania czasu i siebie samego - małżeństwo i rodzina stoją zawsze na pierwszym miejscu. Jeśli nie stoją, to polegną. Ale wtedy to już niczemu nie należy się dziwić.

Aleksandra Irla

Mogą cię zainteresować

Zwiastuny rozwodu: pogarda

Maj 31, 2023
Niektóre negatywne postawy w małżeństwie mogą być dla związku wręcz zabójcze. John M. Gottman,…
HTML Button Generator